Symulacje podziału mandatów – ciąg dalszy

Zgodnie z obietnicą, dziś symulacje bardziej optymistyczne dla wrogów PO. Obliczyłem,jak wyglądałby podział mandatów w PE pomiędzy partie, gdyby wyniki głosowania były identyczne z głosowaniem do sejmików w 2006 roku. Wybory te w skali kraju minimalnie wygrała PO, PiS był tuż za nią. Jeśli chodzi o „przystawki”, to po dłuższych wahaniach przyjąłem ich wynik taki, jaki był i włączyłem je w procedurę rozdziału mandatów. Co prawda LRP w skali kraju nie przekroczył wtedy progu wyborczego, lecz był bardzo blisko niego (4,7%). Mamy zatem symulację podziału mandatów z dwoma partiami tuż nad progiem, dwoma z poparcie w wysokości kilkunastu procent (PSL i LiD) oraz dwoma w okolicach 25 proc. Można sobie wyobrazić, co się stanie, jeśli takie poparcie jak Samoobrona i LPR będą mieć np. Porozumienie dla Przyszłości i Libertas.

Trudno to oczywiście traktować jako jakąkolwiek prognozę, gdyż w wyborach samorządowych zdecydowanie mniej chętnie biorą udział mieszkańcy największych miast, zaś chętniej – mieszkańcy wsi. W wyborach do PE było poprzednim razem tak jak wyborach sejmowych – frekwencja w miastach była zdecydowanie wyższa. Stąd teoretycznie równowaga powinna być przesunięta w stronę okręgów mniej zurbanizowanych. Tym niemniej, takie obliczenia traktuję jako zobrazowanie, jak działa ten system.

Najpierw poparcie dla partii w rozbiciu na okręgi do PE:

 

okręg      PO           PiS           LiD          PSL          SO           LPR

Gdańsk          44%         24%         10%         6%           6%           4%

Bydgoszcz      27%         22%         20%         12%         8%           4%

Olsztyn          23%         24%         14%         15%         8%           4%

Warszawa I    33%         27%         17%         7%           1%           4%

Warszawa II   14%         23%         7%           35%         4%           9%

Łódź              22%         23%         15%         15%         7%           4%

Poznań          29%         20%         18%         13%         5%           4%

Lublin            16%         26%         12%         23%         9%           7%

Rzeszów        16%         37%         10%         20%         5%           6%

Kraków          25%         31%         11%         13%         5%           5%

Katowice        33%         25%         15%         5%           4%           3%

Wrocław        34%         23%         14%         8%           6%           4%

Gorzów Wlk.   31%         21%         20%         10%         7%           5%

POLSKA        27%        25%        14%        13%        6%          5%

 

Apotem wynikający z tego rozkład mandatów:

okręg             PO          PiS       LiD       PSL      SO        LPR      suma      

Gdańsk            2             1           0          0           0           0          3

Bydgoszcz        1             1           1          0           0           0          3

Olsztyn            1             1           0          1           0           0          3

Warszawa I      2             1           1          0           0           0          4

Warszawa II    0             1           0          1           0           1          3

Łódź                1             1           1          1           0           0          4

Poznań            1             1           1          1           0           0          4

Lublin              1             1           0          1           1           0          4

Rzeszów          0             1           0          1           0           0          2

Kraków            2             2           1          1           1           1          8

Katowice          2             1           1          0           0           0          4

Wrocław          2             1           1          0           1           0          5

Gorzów Wlk.    1             1           1          0           0           0          3

POLSKA           16          14        8          7          3          2          50                             

 

Dla porównania poprzednia symulacja na podstawienie głosowania w 2007:

okręg      nazwa          PO       PiS       LiD       PSL      suma   udział  różnica

1              Gdańsk          2          1           0           0          3          3,05     -0,05

2              Bydgoszcz      1          1           0           0          2          2,54     -0,54

3              Olsztyn          1          1           0           0          2          3,10     -1,10

4              Warszawa I    2          2           1           0          5          4,56     0,44

5              Warszawa II   1          1           0           1          3          3,00     0,00

6              Łódź              1          1           1           0          3          3,43     -0,43

7              Poznań          2          1           1           1          5          4,47     0,53

8              Lublin            1          1           0           1          3          2,67     0,33

9              Rzeszów        1          1           0           0          2          2,57     -0,57

10            Kraków          2          3           1           1          7          5,91     1,09

11            Katowice        3          2           1           0          6          6,33     -0,33

12            Wrocław        3          1           1           0          5          5,00     0,00

13            Gorzów Wlk.   2          1           1           0          4          3,37     0,63

 całość      POLSKA          22        17        7          4          50                     

 

Jak widać, zmiany takie, jak spadek poparcia dla PiS o 6%, czy wzrost poparcia dla PSL o połowę, skutkują zmianą liczby mandatów w 3 z 13 okręgów. W 5 okręgach zmiana generalnych proporcji poparcia PO do PiS z 41:32 na 27:25 nie powoduje zmiany liczebności reprezentacji żadnej z tych sił.  Dla lewicy, pomimo wspomnianej zmianyfrekwencji, miejsca otrzymania mandatów nie zmieniają się ani o jotę – ósmy mandat przypada Bydgoszczy, pozostałe należą się w tych samych miejscach. Niema zatem wątpliwości – zmagania o kształt list i późniejsza walka pomiędzykandydatami z tej samej listy, mają znacznie większe znaczenie dla osobistegozwycięstwa tej, czy innej postaci, niż jakiekolwiek debaty pomiędzy liderami różnych partii.

7 komentarzy do “Symulacje podziału mandatów – ciąg dalszy

  1. ~###KOSTEK//.

    ZŁODZIEIE ukradli ludziom cały socjal wszystkie prawa człowieka ,dzieciom dzieciństwo a wyborcom głos wyborczy…

    Odpowiedz
  2. ~S.T.O.P. Pedofilom!!!

    UPRASZA SIE O BOJKOTOWANIE BLOGA „M.I.G.A.W.K.I.”J.ZAWADZKIEGO______________________________ZAWADZKI TO PEDOFIL, kto pisze na takim blogu, uwazany bedzie za zboczenca

    Odpowiedz
  3. ~arek

    PSL będzie czarnym koniem tych wyborów. I zgadzam się z Panem z tak wysoką oceną ich szans. A na Mazowszu (Warszawa II) to w pełni się zgodzę. Tu wszyscy – jak się nie zapytać – głosują na Kalinowskiego. Dlatego różnica może być jeszcze większa. Twardy elektorat pójdzie i zagłosuje. Jeśli chodzi o Centrolewicę to tu nie ma szans na wejście do PE – tu Pan się myli. LPR, znaczy Libertas podejrzewam, że dostanie się i to z 3-4 mandatami. Z podziękowaniami dla prezesa Farfała 😉

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *